Zdalnie sterowana lampa do altany

Prezentowany projekt może być inspiracją do stworzenia własnej wersji oświetlenia, czy to do altany jak w temacie, czy też do oświetlenia domu, pokoju.
Kupiłem kiedyś stosunkowo tani lampion w popularnym markecie IKEA, który pierwotnie służył do oświetlania pomieszczeń poprzez umieszczenie weń świeczki.
Żyjemy w XXI wieku (przynajmniej w czasie pisania tego artykułu ;-) ) , więc oświetlanie pomieszczeń świeczką jest co najmniej niestosowne…
Postanowiłem zatem dać lampionowi drugie życie, udoskonalić go, sprawić bardziej inteligentnym !
Jako, że żona złożyła wniosek o jakieś fajne oświetlenie do altanki, którą buduję w pocie czoła, to powstała właśnie inteligentna lampa – dlaczego inteligentna, o tym dalej.
Koniec przydługiego wstępu, czas na konkrety. Bazę stanowi czarny, metalowy lampion z szybkami na ściankach, kupiony za dwie dychy w IKEA.

Dokupiłem do kompletu źródło światła LED w „starym stylu”, czyli imitujące żarówkę z włóknami oraz oprawkę z kawałkiem przewodu. Koszt około 20 zł.

W górnej części lampionu wywierciłem otwór średnicy 6mm, żeby spokojnie zmieścił się tam przewód zasilający.
Jako, że lampa ma być „inteligentna”, a raczej stanowić część mojego systemu domu inteligentnego Fibaro, dołożyłem do zestawu moduł ON-OFF SWITCH. Moduł oficjalnie kosztuje coś ponad 200zł, jednakże Fibar Group S.A. udostępnia swoim pracownikom pakiet lojalnościowy w ramach którego możemy kupić sprzęt za ułamek jego wartości. Z przyjemnością korzystam więc z tej możliwości ;-)
Moduł został podłączony zgodnie z instrukcją i dodany do systemu domu inteligentnego.

Kolejnym krokiem było pospinanie przewodów opaskami zaciskowymi oraz naklejenie kawałka dwustronnej taśmy klejącej, w celu zamocowania modułu. Oryginalnie SWITCH przewidziany jest do montażu wewnątrz puszek podtynkowych, jednakże w moim przypadku umieściłem go po prostu dyskretnie wewnątrz lampy, wyprowadzając antenkę przez otwory wentylacyjne.

Przewód od góry lampy unieruchomiłem również opaską zaciskową i… gotowe !
Lampa póki co czeka na ostatnie szlify altanki, ale do zdjęć już dumnie pozowała ;-) Wszystko działa bez najmniejszego problemu, a załączanie światła w altanie za pomocą smartfona wzbudza podziw wśród sąsiadów ;-)