Stylowa obudowa tabletu.

“System domu inteligentnego” to dość szumna nazwa na zestaw urządzeń, które ułatwiają życie domowe i automatyzują pewne czynności. Osobiście jestem użytkownikiem systemu FIBARO, w którym sercem układu jest centrala “Home Center 2”.

Centrala łączy się z urządzeniami bezprzewodowo, natomiast sama w sobie nie posiada wyświetlacza – interakcja z użytkownikiem odbywa się poprzez aplikacje na smartfony, smartwatche, tablety lub stronę internetową.

Każdy z domowników posiada dostęp do systemu, jednakże przy okazji remontu przedpokoju powstał pomysł zamontowania tabletu na ścianie – w miarę w centralnym miejscu w domu.
Istnieją na rynku mocowania, uchwyty, czy też ramki do umieszczenia w nich tabletów, jednakże żadne z tych rozwiązań nie odpowiadało mi pod względem estetyki.

Wpadliśmy wraz z żoną na pomysł, żeby zaadaptować ramkę do zdjęć na potrzeby montażu tabletu na ścianie. Dość szybko pomysł przeszedł w czyn i zakupiłem ramkę odpowiadającą mniej-więcej wymiarami tabletowi 10 cali. Oczywiście nie ma szans na idealne dopasowanie, więc trzeba było sobie jakoś z tym poradzić.

Ramka została rozłożona, wyjęta szybka i przykładowy obrazek. Po przyłożeniu tabletu do ramki zostały odmierzone kawałki, które należy odciąć.

Nacięcie musi być wykonane pod kątem, pomogła w tym prosta geometria.

Po odcięciu zbędnej części odrysowałem linie tak, aby po złożeniu uzyskać prostokąt.

Oryginalnie ramka jest tak skonstruowana, że elementy łączą się w narożnikach metalowymi klipsami, w moim przypadku podstawa stanowi element ustalający i mocujący.

Po skręceniu całości wkrętami od spodu, tablet pasuje idealnie.

Z uwagi na fakt, że tablet będzie pracował na ścianie i nie chciałem burzyć estetyki jakimikolwiek wystającymi wtyczkami i przewodami, to zasilanie i przycisk HOME są wyprowadzone na stałe.
Do zasilania używam ładowarki będącej w komplecie do tabletu, wlutowałem przewody w miejscach, do których prowadzą ścieżki z gniazda USB. Czyli doprowadzam bezpośrednio 5V pomiędzy masę a wejście zasilania. Celowo pozostawiłem oryginalne akumulatorki, dla zapewnienia pracy w przypadku awarii zasilania.
Przycisk HOME został wyprowadzony na zewnątrz przez przylutowanie przewodów równolegle z istniejącym przyciskiem na płycie głównej tabletu.

Ostatnią czynnością było wkomponowanie przycisku HOME w ramkę. Zastosowałem typowy przycisk TACT, taki trochę większy oraz przykleiłem końcówkę w celu przedłużenia.
Sam przycisk umieszczony jest w wyfrezowanej wnęce, docelowo zalany od tyłu klejem na gorąco.

Ramka została przymocowana do ściany za pomocą wkrętów do płyt nida-gips. Lokalizacja jest nie przypadkowa, gdyż za ścianką jest szafa, więc tam został przeprowadzony przewód zasilający i w szafie również znajduje się zasilacz. Wszystko to powoduje, że urządzenie wisi na ścianie bez jakichkolwiek widocznych połączeń.

Efekt według opinii znajomych “niesamowity” 😉

Kosztorys:

  • ramka do zdjęć z popularnego marketu budowlanego = 18 zł
  • przycisk, przewody, złącza = własne zapasy, około 10 zł
  • czas pracy – około 3 godzin.